Kochani mam pytanie, otóż dzisiaj zrobiłam sobie kontrolny panel wątrobowy, w Marcu tego roku była elstografia i wyszło 4,2 kpa wiec chyba całkiem nieźle. Wirus poniżej 3000 od dwóch lat mniej więcej na tym samym poziomie.
No i wracając do wyników, alat, aspat, ggtp i alp ładnie w normie, a bilirbina całkowita 1,1, przy normie do 1,2 🙄 miałam borelioze w tym roku, dluuuuuga antybiotykoterapia, biorę tez leki SSRi na nerwicę, czy ten 1,1 to już pisać testament czy hepargen pomoże?