Cześć, no więc później powtórzyłam badania u profesora u którego się kiedyś leczyłam. I fibro wyszło 4,2 😅 wpisał absolutne przeciwwskazanie do leczenia. A jak poszłam na wizytę na której miałam być włączona do programu lekowego to się okazało że wiremia też na granicy kwalifikowalności. Więc tym razem udało mi się uniknąć. 😁😁😁